Co chciałabyś zrobić dla siebie na wiosnę?



Wiosna to czas kiedy żegnamy stare i robimy miejsce na nowe. To czas sprzątania i oczyszczania. Dzisiaj kilka pomysłów na wiosenne porządki w ciele. Nasze ciało to my. Dzięki niemu możemy wzrastać, rozwijać się, odczuwać i doświadczać. Teraz jest dobry czas, żeby podziękować ciału, zaopiekować się nim i poczuć się lepiej.

W przyrodzie post jest tak samo naturalny jak jedzenie. Jest czas na posiłek, czasami raz dziennie, czasami częściej, a czasami raz na kilka dni. Jest czas na trawienie i przyswajanie. Jest też czas na oczyszczanie i regenerację. Wtedy przewód pokarmowy jest pusty i odpoczywa, oczyszcza się i odnawia.

Sposobów na oczyszczanie jest naprawdę dużo. Od bardzo wymagających przeprowadzanych we współpracy z doświadczonym w temacie lekarzem, po zupełnie łagodne i do przetestowania w domowym zaciszu. I właśnie te ostatnie wam polecam :)

Jak pomóc ciału odnowić się na wiosnę?  Oto kilka inspiracji:
Zadbaj o odpowiednią ilość snu. Zapytaj ciała ile chce spać, może 7 godzin, a może 10. Uszanuj to i idź spać wcześniej. Jeśli możesz nie używać budzika, to nie używaj. Twoje ciało podziękuje Ci za to i samo zacznie wybudzać się o właściwej porze. Jeszcze się zdziwisz, że kiedykolwiek budzik był tobie potrzebny.

Zacznij dzień w dobrym humorze. Możesz uśmiechnąć się do siebie, pomyśleć o tym, za co jesteś dziś wdzięczna, spędzić chwilę medytując lub kontemplując ciszę i poranną naturę.



Wypij poranną wodę z cytryną. Jest pyszna, doskonale nawadnia, wypłukuje toksyny i łagodnie rozbudza przewód pokarmowy. Poza tym skutecznie odkwasza organizm i pomaga utrzymać właściwe pH krwi.

Weź ciepły prysznic. Woda spłucze toksyny, które przez noc uwolniły się przez skórę. Możesz użyć delikatnego naturalnego mydła.

Weź do ust łyżeczkę oleju kokosowego i płucz nim usta przez 20 minut. Ssanie oleju oczyszcza jamę ustną, gardło i zatoki. Postaraj się robić to rano, tuż po przebudzeniu.

Pijesz poranną kawę? Ciesz się nią. Kawa jest źródłem bardzo silnych przeciwutleniaczy, ale jeśli to możliwe, powinna być eko. Jeśli twoja kawa musi być biała, może zmiksujesz sobie domowe mleko orzechowe


Idź na spacer, idź na jogę. Życie to płynność, twoje ciało kocha ruch.

Postaraj się wybierać naturalne pokarmy, które będą jednocześnie odżywiać i oczyszczać twoje ciało. Poczuj jakie pokarmy będą odpowiednie dla Ciebie. Może nadszedł czas aby dać szansę owocom i warzywom? Są bogate w witaminy, minerały i żywe enzymy. Niech ciemnozielone liście zagrają w tym czasie pierwsze skrzypce, w akompaniamencie innych warzyw, owoców kasz , orzechów i nasion.



Jedz wtedy, kiedy twoje ciało jest głodne.  Nie, że jest pora posiłku, ani nie dlatego, że inni jedzą, nie ze smutku, ani nie w nagrodę. Zapomnij na chwilę o starych nawykach, a usłyszysz, co chce powiedzieć tobie twoje ciało.

Zaparz sobie herbatkę ziołową. Z pokrzywy, z melisy, a może z rumianku? Wybierz taką, jak lubisz.
A może dzień bez makijażu? Jeśli malujesz się na co dzień, może warto poszukać dla siebie mniej obciążających eko kosmetyków lub wyczarować własne? Skóra jest niezwykle chłonnym narządem. To ważne, czego dotykamy i co na nią nakładamy. Możesz również zainspirować się ajurwedą, gdzie na skórę nakłada się tylko to, co nadaje się do zjedzenia. To jak? Maseczka z awokado i ogórka? Balsam z masła kakaowego i cynamonu?



Idź na masaż lub do sauny, to pomoże ciału oczyścić się z toksyn, zrelaksuje i odpręży. Pamiętaj o dobrej wodzie :)

Bądź łagodna dla siebie. Cokolwiek robisz, rób to z radością. Dużo spaceruj, odpoczywaj, napełniaj płuca świeżym powietrzem, a umysł spokojem. Zadbaj żeby było Ci ciepło. Podczas oczyszczania możesz czuć się zmęczona, osłabiona, wychłodzona. Poświęć ten czas na relaks i odpoczynek. Słuchaj swojego ciała i nie złość się na siebie.



Zainspiruj się na wiosnę :) Wiosenny detoks to dobra motywacja do zapoczątkowania dobrych nawyków. Zdrowego odżywiania, regularnej praktyki jogi, codziennej medytacji, spędzania czasu ze sobą, bycia offline, odpowiedniej ilości snu, czy uporządkowania życiowej przestrzeni. A ty? Co chciałabyś zrobić dla siebie na wiosnę?

Świadomie nie podaję konkretnego planu detoksu, ani jego długości, ani konkretnych przepisów czy nawet zalecanych grup pokarmów. 

Każda z nas jest inna, ma inne potrzeby, inny styl życia, inną dietę na co dzień. Celem powyższych inspiracji jest nawiązanie kontaktu z własnym ciałem, nauczenie się go słyszeć i słuchać. Odpowiedź zawsze jest w tobie, tylko ty wiesz co chcesz jeść, jak chcesz żyć, ile spać, czy idealne dla ciebie na ten moment będzie surowe pożywienie, czy może wegańskie albo wegetariańskie, a być może już samo wykreślenie z menu fast foodów, sklepowych słodyczy i ograniczenie mięsa będzie sporym wyzwaniem?

Nie zmuszaj się do niczego. Bądź obserwatorem, obserwuj co tobie służy i praktykuj to. Ciesz się, że robisz dla siebie coś dobrego, i podążaj tą ścieżką w swoim tempie, przepełniona miłością, radością i spokojem.




Komentarze

Popularne posty